Studia. To jedno słowo powinno wszystko wyjaśnić.
Jestem zmuszona zrobić przerwę do czasu zakończenia roku akademickiego. W lipcu mam ostatni egzamin i jak wszystko pójdzie dobrze wrócę do pisania.
Wolałam Was powiadomić. Mimo to może, kiedyś uda mi się znaleźć jeden wolny dzień i coś dodać. Tego nie wiem.
Na Wasze blogi będę wchodzić na pewno! Inaczej całkowicie bym zwariowała od nauki. ;)
Pozdrawiam i mam nadzieje, że zrozumiecie.
Będzie rozdział. On jest już w mojej głowie i w połowie w szkicach.
OdpowiedzUsuńOch, jak dobrze, że będzie rozdział! Pochłonęłam pierwsza część opowiadania i od razu wpadłam tutaj... A tu tylko prolog i rozdział 1. Ale rozumiem, studia to nie przelewki. Także kiedy będziesz mogła dodać, dodaj :)
OdpowiedzUsuń